Kontynuacja, która dorównuje poprzedniczce

Zbuntowane serce to druga część dwutomowego cyklu autorstwa niezastąpionego duetu Penelope&Vi. Po lekturze Zbuntowanego dziedzica nie mogłam doczekać się kontynuacji, ponieważ autorki w ostatnim rozdziale zrzuciły na swoje Czytelniczki tak niespodziewaną bombę, że... Wow. Nie chcę umniejszać nikomu przyjemności z czytania tej miniserii, więc powiem tylko, że to wydarzenie końcowe mogłoby być oklepane i sztampowe... ale dobrze napisane, zaplanowane i zaskakujące, wcale takie nie było. Mogłoby być też irytujące i poniżej pasa, ale okazało się niezwykle udanym zabiegiem literackim.


Zabiegiem, który oczywiście rozdziela bohaterów, wprowadza do ich relacji turbulencje i popycha akcję do przodu. Chociaż zakończenie zdaje się być przewidywalne, a my oczywiście kibicujemy Rushowi i Gii to jednak ta skomplikowana sytuacja wprowadza ziarno niepewności i smutku. Zbuntowany dziedzic był utrzymany w bardziej humorystycznym klimacie, do tego zawierał wiele scen takiej dzikiej, nieujarzmionej namiętności, która dopiero rodzi się między dwojgiem ludzi. Do tego dokoła uniosła się gorąca niezobowiązująca aura szaleństwa.

W Zbuntowanym sercu natomiast ten nastrój zmienia się diametralnie, bo nagle okazuje się, że z jednego zobowiązania wynikają kolejne i nawet w przypadku naprawdę wielkiej miłości, mogą pojawić się fakty trudne do przełknięcia. Penelope i Vii w swojej powieści poruszają bardzo ważny temat bycia ojcem. Co wpływa na relacje ojca z synem? Jakie cechy powinien mieć dobry ojciec? Czy DNA jest tego wyznacznikiem? Te i inne pytania zadają sobie wciąż na nowo nie tylko nasi główni bohaterowie, ale też inne postaci występujące w tej historii. Myślę, że autorki bardzo pięknie ujęły temat i dodatkowo pokazały, że kobieta w ciąży jest wyjątkowo piękna.

Obydwie części świetnie współgrają ze sobą i są na jednakowo dobrym poziomie. Szczerze zastanawia mnie dlaczego zdecydowano się wydać je oddzielnie skoro z tego co mi wiadomo wyszły w podobnym czasie. Cóż, w tym wypadku ktoś zdecydował się uciąć przyjemność i uniemożliwić nam pochłonięcie historii Rusha i Gii na raz. Rewelacyjna, polecam.

Zbuntowane serce (Zbuntowany dziedzic #2) - Penelope Ward & Vi Keeland, 270str. Wydawnictwo Editio Red

Za egzemplarz oraz okazane mi zaufanie serdecznie dziękuję Wydawnictwu Editio Red!

Komentarze