"Stać się gejszą... to żaden cel w życiu. Być nią... to pierwszy szczebel do czegoś bardzo ważnego."

Co wieczór musi być dostępna dla gości, zabawiać ich rozmową, tańczyć i grać na shamisenie. Ubrana w tradycyjne i niesamowicie piękne kimono, przewiązana obi, musi prezentować się najdoskonalej i tak umilić wieczór mężczyznom, by z herbaciarni mogli wyjść zadowoleni. 
Polewa sake, a gdy gość pragnie wyjść, do toalety czy "ogrodu" (żeby zwrócić alkohol), jest zobowiązana mu towarzyszyć.

Gejsza


Chiyo wraz z siostrą Satsu zostają sprzedane przez własnego ojca. Satsu trafia do burdelu, ale ta pierwsza ma więcej szczęścia. Chiyo zostaje wywieziona do Kioto, gdzie w Gion zamieszka w jednym z lepszych okiya, domu gejsz. Pozna nową Mamę, Ciocię i Babcię. I Hatsumomo, piękną i równie okrutną, która stanie się jej największym wrogiem. Chiyo, a potem Sayuri, opowiada Czytelnikowi swoją historię, pełną przeciwności losu, podczas wspinania się na szczyt.

Wyznania gejszy są fikcją literacką, ale bazują na historycznych faktach. Arthur Golden przy pisaniu powieści korzystał z pomocy słynnej Mineko Iwasaki, która zgodziła się zdradzić mu tajemnice zawodu kobiety przeznaczonej do towarzystwa mężczyznom. Historia dzięki temu zdaje się być wręcz prawdziwa, przepełniona japońską kulturą i nieznanym nam sposobem życia.

Sayuri mówi o wszystkim, co ją spotkało, bez żadnej cenzury. Mówi wprost, miłym głosem. Możemy poczuć się jakbyśmy siedzieli w ciemnym pokoju, słuchając cichej opowieści kobiety, która nie miała wpływu na swoje życie. Sayuri została gejszą, bo taki los dla niej wybrano. Pogodziła się z nim, nauczyła się ufać almanachowi, kartkując go codziennie. Zaakceptowała, że już nic nigdy nie połączy jej z na zawsze utraconą przeszłością.

Historia gejszy zaskakuje i szokuje. Świat, w którym prowadzi się licytacje, gdzie stawką jest mizuage początkującej gejszy, czyli utrata przez nią dziewictwa. Świat, gdzie gejsza musi znaleźć odpowiedniego danna, który będzie ją utrzymywał i zapłaci rachunki. Na uczucia nie ma miejsca, gejsza musi zarabiać, stanowić jak najlepsze źródło dochodu dla okiya, by Mama chciała ją adoptować. Dla Sayuri jest to najzupełniej normalna sprawa, i myślę, że to jest najbardziej uderzające dla czytelnika. Zastanawia jak ludzie byli zdolni do prowadzenia tak ohydnego trybu życia.

allbox.tv
Golden świetnie nakreślił charaktery postaci, a opisy dotyczące wyglądu są wstrząsające i na pewno byłyby dość krzywdzące, gdyby ktoś postanowił tak opisać prawdziwą osobę. Najbardziej zniesmaczyło mnie porównanie "jej białka wyglądały jakby ktoś w nie nasikał"... Z początku bardzo uderzał mnie dobór słów, opisujący bohaterów, z czasem zdążyłam się przyzwyczaić. Środowisko gejsz jest zawistne i egoistyczne, opiekunki okiya całe dnie spędzają przy liczydle. Najważniejszym celem jest dla młodej gejszy zdobycie popularności i pieniędzy, nic innego się nie liczy.

Choć ubrany w piękne i szykowne szaty, ten świat w istocie jest brudny i absolutnie nie do zrozumienia dla postronnej osoby. Wyznania gejszy są zdecydowanie bardzo dobrą historią, byłam w głębokim szoku czytając kolejne strony. Nie nazwałabym jej jednak "najpiękniejszą powieścią o miłości". Z tymi określeniami spotkałam się niejednokrotnie, a wydaje mi się że tutaj miłość nie gra zbyt dużej roli. Pojawia się przy okazji, do tego na samym końcu. Najważniejszym tematem jest życie, jakie prowadzą gejsze i to, co ludzie są w stanie zrobić dla pieniądza i chwili przyjemności.

Wyznania gejszy - Arthur Golden, 463str, Wydawnictwo Albatros

Podobało Ci się?
Znajdziesz mnie:
FACEBOOK
INSTAGRAM
LUBIMY CZYTAĆ

Komentarze

  1. Kiedyś na pewno przeczytam, jestem tej książki strasznie ciekawa! Kultura i obyczajowość Japonii jest dla mnie z jednej strony intrygująca, a z drugiej - przerażająca. Pamiętam, jak moja siostra opowiadała mi o książce, w której narratorką jest Europejka pracująca w Japonii. Nie pamiętam ani tytułu, ani nazwiska (wiem, że nie jest to najnowsza powieść), ale była to wywołująca ciary biografia o obsesji pracy, w której człowiek znaczy tyle, co nic - ta kobieta nałapała się oczywiście depresji i w końcu postanowiła wrócić do swojego kraju. Trudno jest nam zrozumieć tych ludzi (zresztą - pewnie bardzo różnych, toż to nie tylko same potwory!), ich zwyczaje i wartości, wiadomo, to drugi koniec świata. Mi jest nawet przykro na myśl, że takie rzeczy brzmiące trochę jak ponura wizja z filmów sci-fi, mogły mieć naprawdę miejsce. No, ale powieść od dawna mnie intryguje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, to straszna myśl że takie wydarzenia mogły mieć miejsce, historia gejszy jest wstrząsająca, dodatkowo wojna , która w końcu dotknęła i jej okiya,a gejsze zostały zmuszone do pracy w fabrykach, które caly czas były bombardowane..
      jestem ciekawa co to za tytuł, jak sobie przypomnisz to daj znać ;)

      Usuń
  2. Czytałam książkę i oglądałam film, podobały mi się :) Warto jednak zaznaczyć, że w dzisiejszych czasach w Japonii już ciężko o prawdziwe gejsze. Teraz są one bardziej dla towarzystwa i mam tutaj na myśli tylko towarzystwa, bez seksu itd. Choć pomyśleć, że kiedyś tak było na codzień...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze, że z czasem zabroniono mizuage i gejsze stały się tylko ładną ozdobą, historią, opis życia gejsz u Goldena jest naprawdę przerażający :o

      Usuń
  3. Czytałam książkę i oglądałam film ale bardzo dawno :) Film bardziej mi się spodobał ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. film jeszcze przede mna, mysle że obejrze w najbliższym czasie :)

      Usuń
  4. Chyba kojarzę film, a książki jeszcze nie czytałam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A podobał Ci się? Może warto też sięgnąć po wersję papierową? :)

      Usuń
  5. Jestem bardzo ciekawa tej książki, na pewno po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przypomniałaś mi o tej książce. Kiedyś bardzo chciałam ją przeczytać, a potem obejrzeć film, ale kompletnie o niej zapomniałam. Będę musiała rozejrzeć się za tą pozycją i w końcu przeczytać, bo bardzo mnie intryguje. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie! Jestem ciekawa twojej opinii! :) ja ekranizacje planuje obejrzeć w najbliższym czasie :)

      Usuń
  7. Cudowana ksiązka, niesamowity film! Wstrząsający, okrutny i piękny świat Gejsz. Nawet nie wiem co innego mogłabym napisać, to trzeba prze żyć samemu. Polecam Ci jeszcze "Kwiat śniegu i sekretny wachlarz" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O filmie napisze w najbliższym czasie ;>będę miała tę pozycję na uwadze, dziękuję za polecenie :D

      Usuń
  8. Świat ten dla nas jest niezrozumiały i być może przerażający, ale z drugiej strony czy aż tak różny od świata kurtyzan europejskich? Powiedzmy szczerze, losy kobiet, które nie mogły wybrać innej drogi, bo zmusił je do tego los/urodzenie/długi rodziny, itd. zawsze i wszędzie był przerażający i szokujący. Dobrze, że teraz w świecie gejsz to się zmieniło, bo to mistrzynie sztuk tradycyjnych i oazy starej, dawnej kultury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biorąc ten fakt pod uwagę faktycznie każdy przypadek tych kobiet jest równie okrutny :(

      Usuń
    2. Jejku fakt i faktycznie w jednym zdaniu xd

      Usuń
  9. Choć już kiedyś słyszałam o tej pozycji, to totalnie nie wiedziałam o czym ona tak właściwie jest (i totalnie nie spodziewałam się tego co tu przeczytałam). Teraz, gdy już wiem, przyznam, że wydaje się interesująca, bo nigdy nie czytałam żadnej książki tego typu i chyba nigdy nie czytałam powieści o tych regionach świata, myślę, że kiedyś po nią sięgnę. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się że dzięki filiżance dowiedziałas się co nieco o tej książce i tym samym zainteresowałas się żeby po nią sięgnąć w przyszłości :) polecam!! 😊

      Usuń
  10. Podpisuję się pod tym :D Aczkolwiek ludzie i tak dalej uważają, że to kur...

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dużo słyszałam o książce, każdy zachwalał. Kilka razy nawet miałam zrobić podejście do filmu, ale zawsze znalazłam wymówkę i sięgałam po coś innego, bo mimo, ze każdy zachwalał to jakoś byłam sceptycznie nastawiona. No ale teraz kiedy przeczytałam Twoja recenzje i wiem co mnie tam czeka obowiązkowo sięgnę po nią jeszcze w te wakacje! 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super że udało mi się ciebie przekonać ! Jak przeczytasz to daj znać (jeśli sama nie pojawie się u ciebie w komentarzu pod recenzja wyznań gejszy 😉)

      Usuń

Prześlij komentarz

Drogi czytelniku!
Skoro tu dotarłeś, to znaczy (mam nadzieję), że przeczytałeś post powyżej i wiesz co komentujesz. Będzie mi bardzo miło jeśli co do treści komentarza trochę się wysilisz, bo na każdy z nich odpowiadam. Wszelkiego rodzaju dyskusje są bardzo mile widziane. :)
Twojego bloga także odwiedzę i jeśli przypadnie mi do gustu – pozostawię po sobie ślad.
Jeśli masz do mnie jakieś pytanie, to śmiało pytaj.
Kontakt: kinga.godowska@vp.pl
Dziękuję za wszystkie komentarze!