TRZYMAJ SIĘ Z DALA OD HAZEL WOOD!

Powieść Melissy Albert to zaplątana historia Alice Prosperine, gdzie rzeczywistość przeplata się z magicznym światem Uroczyska, które jej babka opisała w swoim debiucie. Autorka wymyśliła genialną fabułę, w której nic nie jest oczywiste, a to co niemożliwe... już wcale takie nie jest. Hazel Wood, inspirowane baśniami, samo w sobie staje się wręcz jedną z nich i zabiera Czytelnika do świata pełnego grozy, cierpienia, zemsty i śmierci. W końcu nie wszystkie bajki były dobre.


Nie opisywałam fabuły jak to zwykle robię na początku recenzji, ponieważ myślę, że Hazel Wood po prostu trzeba samemu odkryć. Jeśli jest to ci przeznaczone to ta opowieść pokaże ci się w jak najlepszych, najbardziej ujmujących barwach. No i poczujesz nieprzepartą, silną potrzebę, aby sięgnąć po tę książkę. Nie będziesz mógł przestać o niej myśleć, czy spokojnie odłożyć na półkę. 

Hazel Wood, nasączone niejednoznaczną przemocą jest zwariowane, nieprzewidywalne i tym samym całkowicie nietuzinkowe. Jestem zachwycona wielowymiarowością fabuły i pierwszorzędnym pomysłem Melissy Albert na stworzenie interaktywnego świata. Bajki, które snują bohaterowie - fascynują i niesamowicie pochłaniają. Podobnie wykreowane postacie, będące filarem dobrej opowieści, są różnorodne, niespotykane i szalenie interesujące.

W Hazel Wood często nagle coś się dzieje, akcja lubi pędzić, zwłaszcza odkąd Alice ktoś zaczyna śledzić, a jej przyjaciel Finch zostaje wplątany w książkową intrygę autorstwa Altheay Prosperine, babci Alice, której jest ogromnym fanem. Melissa Albert operuje bardzo plastycznym i równie lekkim piórem, które ma zdolność natychmiastowego przeniesienia nas do innego świata. Nie mogłam oderwać się od Hazel Wood, było to coś nowego i tak orzeźwiająco świeżego. 

Nie byłabym sobą, gdybym nie chciała przyczepić się do zakończenia, które było zbyt zwykłe jak dla tak niezwykłej książki. Ale potem poszperałam w Internecie i okazało się, że Melissa Albert przygotowała dla nas jeszcze jedną powieść ze świata Uroczyska. Jestem ogromnie ciekawa, co jeszcze chowa w zanadrzu.

Hazel Wood - Melissa Albert, 375str., Wydawnictwo Media Rodzina 

Za egzemplarz oraz okazane mi zaufanie serdecznie dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina!

Komentarze

  1. Niekoniecznie czuję się zainteresowana :)

    OdpowiedzUsuń
  2. "Hazel Wood" to książka, która kompletnie zaskakuje pod właściwie każdym względem. Zdecydowanie warto odkryć ją samemu, bo to jedna z tych historii, o której trudno napisać w kilku zdaniach, by w pełni oddać jej sens. Polecamy wraz z Tobą! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi czytelniku!
Skoro tu dotarłeś, to znaczy (mam nadzieję), że przeczytałeś post powyżej i wiesz co komentujesz. Będzie mi bardzo miło jeśli co do treści komentarza trochę się wysilisz, bo na każdy z nich odpowiadam. Wszelkiego rodzaju dyskusje są bardzo mile widziane. :)
Twojego bloga także odwiedzę i jeśli przypadnie mi do gustu – pozostawię po sobie ślad.
Jeśli masz do mnie jakieś pytanie, to śmiało pytaj.
Kontakt: kinga.godowska@vp.pl
Dziękuję za wszystkie komentarze!